Nie będę udawać, że te kartki podobają mi się jakoś wyjątkowo, bo nie. Są chyba jednymi ze słabszych z 18, które zrobiłam w tym samym stylu. Mój mężczyzna poprosił mnie, bym zrobiła je jako zaproszenia na "imprezę mikołajkową" dla pacjentów oddziału, na którym pracuje. Zgodziłam się bardzo chętnie. Ale, że jako czasu na zrobienie owych zaproszeń miałam tyle, co kot napłakał, to nie zdążyłam zrobić zdjęć tym najlepszym, bo zostały porwane do pracy przez mojego pana następnego dnia po ich zrobieniu.
Za to dziś mam zamiar usiąść i zrobić przynajmniej jedną scrapową stronę do albumu mojej córeczki. Postanowiłam robić dla niej ten album i wręczyć jej na 18 urodziny. Sporo czasu jeszcze do tego, bo ponad 16 lat ^^. Ale lubię zapisywać wspomnienia z nią związane i opisywać zdjęcia, których mamy z naszą małą księżniczką mnóstwo. Jeśli scrap wyjdzie mi na tyle, by go pokazać, to go tu wrzucę. Mam nadzieję, że będzie lepszy niż wszystkie poprzednie robione, delikatnie mówiąc, bardzo skromnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz