Moje kucharzenie

Ciekawe miejsca / Interesting places

środa, 28 grudnia 2011

Na Nowy Rok

...kalendarz. 
W sklepach dostępne są setki kolorowych kalendarzy, sporo z nich nawet sama chciałabym mieć ;-) Wiele czasopism dodaje nierzadko piękne kalendarze. Ale od kiedy urodziłam moją córkę, jakoś tak mniej "kręcą" mnie te kupione. Wolę takie, które są specjalnie dla mnie. Dwa lata temu zamówiłam foto kalendarz. Rok temu kupiłam dla moich Rodziców i Teściów kalendarz ścienny, w który wkładało się w każdą kolejną kartkę z miesiącem inne zdjęcie. Oczywiście dostali ze zdjęciami swojej wnuczki :-) A w tym roku udało mi się kupić kalendarzyki do samodzielnego zrobienia małego kalendarza. I oto co powstało w pierwszej próbie...
W planach mam jeszcze zrobienie kalendarza z wykorzystaniem zdjęcia mojej księżniczki. Ale co z tego wyjdzie i czy w ogóle zacznie wychodzić - nie wie nikt ;-) A ten kalendarzyk powędrował pod choinkę dla Pani M. :-)

3 komentarze:

Ewa pisze...

u mnie też od momentu kiedy pojawiła się pierwsza córka królują kalendarze z fotografiami :)
a Twój "samorobny" jest śliczny

Égotiste pisze...

przepięknie Ci wyszło jak na pierwszy raz. Ja jestem pod wrażeniem ;)

Madzia pisze...

Pani M bardzo się ciesz z takigo prezentu. Jest śliczny :*