Moje kucharzenie

Ciekawe miejsca / Interesting places

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Dla małej turystki

Plecaczek :-) Pasujący kolorystycznie do kamizelki z poprzedniego posta, choć w nieco odmiennej kombinacji kolorystycznej. Tym razem z przewagą malinowego. Panna Maria chciała cały malinowy, jednak ja postawiłam na swoim i jest malinowo-turkusowo-żółty.
Mam plany na kolejne szydełkowe robótki. Nie wiem jednak, czy nie zrobić sobie przerwy na igłę i nitkę. Marzy mi się spokojne haftowanie, jednak przy dziecku, które non stop domaga się mojego udziału w jej zabawach, naprawdę o to trudno. Co będzie następne - to się okaże :-)
Pozdrawiam czytelniczki :-)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

uooooooo, cudny ^_^. Pozdrawiam, Julka ;)

Joanna pisze...

Madziu, przecudny plecaczek wydziergałaś Marysi i połączenia kolorków super :)
Całość zjawiskowa :) Pozdrawiam :)

Elżbieta pisze...

Świetny komplecik Ci wyszedł:) Widziałam Marysię w plecaczku - super! I widziałam jej zadowoloną minkę - nie dziwię się - jak się ma taką zdolną mamę...

Unknown pisze...

Rewelacyjny !
Pozdrawiam serdecznie.