Moje kucharzenie

Ciekawe miejsca / Interesting places

poniedziałek, 28 maja 2012

Duuużo mam do nadrobienia...

Ostatnio zdrowie mi nie dopisuje, a i splot okoliczności niełaskawy, bym na bieżąco pisała, co się u mnie twórczego dzieje. Nie mogę powiedzieć, że nie dzieje się nic, ale i szału nie ma, jak mawiał kiedyś mój dobry kolega.
Zacznę od podziękowań dla cudownej Joasi z bloga Mix Robótkowy, która czytając, że jest mi niewesoło, postanowiła mnie obdarować. Co też uczyniła dając radość mnie i mojej córce, a którą i ja w jednej części przekażę mojej Mamie :-) Asia przesłała nam pięknego ślimaczka, w którym z miejsca zakochała się Panna Maria.
Mnie się dostało, z czego bardzo się cieszę, dwie pary cudownych kolczyków:
Te drugie, zielono-brązowe, dostanie moja Mama, bo wiem, że Jej się takie kolory szczególnie podobają.
Asiu, jesteś cudowną osobą i jeszcze raz bardzo Ci dziękujemy za prezenty :-)
W okresach, gdy mam nieco więcej szczęścia, by czuć się dobrze i mieć ochotę na jakiekolwiek działanie, udaje mi się robić przedmioty raczej użytkowe. Ostatnio wykorzystałam wiaderko po farbie do malowania ścian i zrobiłam z niego nieco większą doniczkę, w której mam zamiar wkrótce zameldować mojego sporego wzrostem kaktusa.
Zdarzyło mi się również zrobić koronkę na szydełku, którą wykorzystałam do sukienki dla mojej córki. Jednak sukienka jeszcze nie jest skończona (trzeba dorobić jeszcze ramiączka), w związku z tym pokazuję jedynie fragment koronki doszytej do owej sukienki własnie.
Bardzo przepraszam, że dziś nie pokażę kartek, które również powstały w ostatnich dniach, szczególnie kartek dla Mam - mojej i mojego Mężczyzny, ale dziś już i tak sporo nadrobiłam. A kartki spróbuję pokazać jutro lub pojutrze.
Tym, którzy do mnie, mimo moich rzadkich wpisów, zaglądają, bardzo gorąco dziękuję. Dosłownie gorąco, bo w końcu do nas wiosna, a właściwie lato, przyszło i się ugotować można we własnym sosie. Ufff! 

4 komentarze:

Ewa pisze...

dobrze widzieć, że czasem odkurzasz bloga :) życzę zdrowia i uporania się z przeszkodami.
dostałaś śliczne podarki, wiaderko po metamorfozie jest rewelacyjne, a koroneczka super :)

Joanna pisze...

Cieszę się, że zawartość paczuszki się spodobała, jak również z tego, ze czujesz się lepiej :) Wiaderko wygląda super, a sukieneczka będzie prześliczna, czekam fotkę z modelką. Koronka przecudna i chyba bardzo pracochłonna. U mnie teraz deszczyk pada, taki kapuśniaczek. Przesyłam wiaderko pozytywnej energii :)))

Elżbieta pisze...

Piękne prezenty dostałaś, cieszę się, że chcesz się nimi podzielić:) Wiaderko będzie się świetnie prezentować z nowym "lokatorem". Ciekawa jestem, jak Marysia będzie wyglądać w nowej, pięknej sukience:)

OriBella pisze...

Doniczka po przeróbce jak malowanie:) Świetna robota:)